Pleśń śniegowa na trawniku - jak zapobiegać?

Możliwe są różne sytuacje, ale nie ma co ukrywać, że wspomniane białe strzępki mogą okazać się efektem pleśni śniegowej. Pleśń ta jest chorobą grzybiczą, wywoływaną przede wszystkim przez grzyba Microdochium nivale. Microdochium nivale zalicza się do workowców i niestety, jest powszechny w środowisku. Nie ma też co ukrywać, że dogodne warunki do rozwoju tego grzyba panują głównie zimą. Z drugiej strony nie jest to problem, o którym podczas innych pór roku można zapomnieć. Cały czas trzeba mieć się na baczności.

Jak rozwija się pleśń śniegowa?

Nie jest to poradnik ogrodniczy, ale na pewno należy zdawać sobie sprawę z tego, że wspomniana pleśń rozwija się przy cieple połączonym z wysoką wilgotnością. Dlatego też pojawienie się grubej warstwy puchu jest dla wspomnianego grzyba istotne. Naturalnie ważne też to, jak długo warstwa puchu będzie zalegać. Im dłużej, tym dla pleśni lepiej. Aczkolwiek nie bez znaczenia w tym wszystkim jest też temperatura. Pleśń śniegowa na trawie rozwija się przy niezamarzniętej ziemi.

Nie trzeba być ekspertem, aby dojść do wniosku, że w przypadku śnieżnych i długich zim choroba stanowi naprawdę spore zagrożenie. Jak też już wcześniej było poniekąd wspomniane, atak pleśni niekoniecznie może nastąpić zimą (także nazwa jest myląca). Dobrze też wiedzieć, jaka jest skala niebezpieczeństwa - pleśń śniegowa może zaatakować każdy gatunek trawy. Oczywiście zagrożenie może być mniejsze lub większe - o większym zagrożeniu można rozmawiać w przypadku gatunków, które wcześniej rozpoczynają wegetację. Za przykład może posłużyć kostrzewa czerwona czy życica roczna.

Poza tym choroba atakuje nie tylko trawy! Uważać trzeba także na zboża. Ludzie z niektórych rejonów Polski się nawet o tym boleśnie przekonali. Pamiętajmy też o tym, że na warunki atmosferyczne nie mamy wpływu, ale są pewne sprawy, o których nie wolno zapomnieć. Nieodpowiedzialne podejście (czy też brak dostatecznej wiedzy) może przyczynić się do pojawienia się pleśni śniegowej na trawniku. Wystarczy spojrzeć na te przykłady:

• pozostawienie niekoszonej trawy na zimę,
• jesienne przenawożenie murawy azotem,
• zostawienie na trawniku liści i gnijących resztek. 

Warte odnotowania jest też to, że pleśń śniegowa pojawia się najwcześniej na ubitej ziemi czy w obniżeniach terenu. Można też do tego dodać miejsca wilgotne, gdzie stoi woda po roztopach.

Najlepiej zapobiegać - jak uniknąć pleśni śniegowej?

Jeżeli pojawia się problem, trzeba zrobić wszystko, aby z tym problemem się uporać. Z drugiej strony niezależnie od okoliczności najlepszym rozwiązaniem jest zapobieganie. Pleśń śniegowa na trawniku silnie wiąże się z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, ale nie oznacza to, że bez znaczenia są błędy w pielęgnacji murawy. Ewentualne pomyłki mają znaczenie i to całkiem spore - odpowiednia troska o trawnik jest równoznaczna z większą odpornością na atak grzybów. Poza tym utrzymywanie trawnika w odpowiednim stanie to minimalizowanie szkód na wypadek pojawienia się infekcji.

Gdyby cały czas pojawiały się jakieś wątpliwości, warto wiedzieć, że chodzi o elementarz, czyli m.in. skoszenie i oczyszczenie trawnika przed zimą (przeciwieństwo wspomnianych wcześniej błędów). Skoszenie i oczyszczenie trawnika przed zimą to gwarancja, że źdźbła przestaną się łamać, natomiast gnijące resztki nie będą pożywką dla rozwoju grzyba.

Informacja handlowa, dodano: 2024-01-23